marker

Atmosfera w lokalu jest dosyć ponura – jest po prostu cicho. Czas oczekiwania na zamówienie był bardzo długi. Pita jest za bardzo przypieczona i sypie się podczas jedzenia. Mięso, na które trafił Książulo, było podgrzane, ale nie miało konsystencji pasztetu. Sosy są podawane z gotowców. Ogólnie całość smakuje jak gotowiec.