Bar z wyglądu przypomina czasy PRL i ma klimat baru mlecznego. Zupa pomidorowa jest podawana z makaronem typu świderki, jest domowa, zawiesista i kwaśna. Kotlet mielony z ziemniakami jest bardzo smaczny. Ziemniaki są odpowiednio słone, a kotlet miękki. W konsystencji czuć, że jemy prawdziwe mięso. Marchewka jest słodka i dobra, a sos smaczny. Naleśnik jest bardzo solidny, a jego konsystencja nie jest leista. Przydałaby się śmietanka lub polewa, ponieważ farsz jest suchy. Sam naleśnik jest chrupiący, miękki, lekko tłusty, typowo babciny. Porcją można się najeść, choć trochę zasusza. Cenowo bar wypada bardzo dobrze.